W czwartek strażacy z JRG Andrychów i OSP Wieprz usuwali skutki silnego wiatru, który przewracał drzewa i łamał gałęzie, natomiast o godzinie 14.30 w Wieprzu samochód wpadł w poślizg i dachował.
W Andrychowie obok marketu „NETTO” drzewo nachylone było nad budynkiem mieszkalnym. JRG Andrychów przy pomocy Wadowickiej drabiny poradzili sobie z zagrożeniem.
W Wieprzu konar drzewa runął na drogę gminną, a następnie wielka gałąź zawisła nad drogą wojewódzką 781, lecz tam z niebezpieczeństwem poradzili sobie druhowie z Wieprza. Do tego typu zdarzeń strażacy wyjeżdzali jeszcze kilkakrotnie.
W piątek od godziny 9.00 strażacy z JRG Andrychów za pomocą drabiny z Wadowic przycinali w Wieprzu wierzby(na zdjęciu), które stwarzały zagrożenie na prywatnej posesji. Po usunięciu ich, strażacy udali się do Nidku, gdzie 15-metrowe topole wsparły się na garażu.